Od lat w większości polskich miast dominuje trend wyprowadzania się mieszkańców do spokojnych miejscowości satelickich. Jednak władze Poznania, Wrocławia czy Krakowa starają się go odwrócić. Stawiają na smart mieszkania, nowoczesną ekologiczną komunikacje i więcej zieleni.
Jeszcze niedawno mieszkanie w mieście, a już na pewno w jego centrum kojarzyło się z zanieczyszczonym powietrzem, hałasem, wielkimi korkami. Zamiast zieleni, straszyły zaś betonowe arterie dla samochodów. Jednak od kilku lat ten trend zaczyna się odwracać.
Władze europejskich miast coraz śmielej stawiają na ekologiczny transport. Tu jednym z liderów jest Polska. Elektryczne autobusy jeżdżą już nie tylko w dużych miastach takich jak Warszawa, Kraków, Poznań czy Łódź. Korzystając ze wsparcia unijnego inwestują w nie także takie miasta jak Włocławek, Szczecinek, Ostrów Wielkopolski czy Gliwice.
Unia Europejska stawia na walkę z zanieczyszczeniem także, a może przede wszystkim na polu sposobu ogrzewania naszych mieszkań czy budynków. Olbrzymie dotacje wspierają wymianę starych pieców na nowe ekologiczne źródła ciepła. Trudno więc się dziwić, ze w nowoczesnym budownictwie, deweloperzy sięgają po eko rozwiązania takie jak choćby ogrzewanie sieciowe. Zysk w takim przypadku jest podwójny. Nie dość, że nasze mieszkanie ogrzewane jest ekologicznie (wytwarzamy mniej zanieczyszczeń), to jeszcze mamy więcej powierzchni użytkowej (nie zajmuje jej piec).
Tego typu rozwiązanie oferuje miedzy innymi firma Fortum oferująca ciepło sieciowe. Jest to rozwiązanie dostępne dla domów wolnostojących, bloków, kamienic czy apartamentowców. Fortum, dostarczy do mieszkania podgrzaną wodę, ale ciepło sieciowe ogrzeje też twoje mieszkanie.
Co ważne w takich smart rozwiązaniach płacimy tylko za realne zużycie. Oszczędzamy więc energię, ciepło sieciowe jest bowiem najskuteczniejszym sposobem walki ze smogiem w dużych miastach.
Charles Montgomery w swoim bestsellerze „Miasto szczęśliwe” wskazuje na badania, które jasno dowodzą, że mieszkając w mieście czystym, wolnym od smogu i cichym zyskujemy na poczuciu szczęścia. Kiedy nasze mieszkanie jest energooszczędne, a droga do pracy krótka, jesteśmy po prostu szczęśliwsi. Mamy więcej czasu dla naszych dzieci i na spotkania z przyjaciółmi.
Trudno więc się dziwić, że w Europie coraz częściej powstają w centrach aglomeracji Strefy Czystego Transportu (takie strefy ma m. in. Madryt, Wiedeń, Bruksela). Miasta olbrzymie pieniądze inwestują też w ekologiczne ogrzewanie oraz rewitalizację terenów zielonych (tu ciekawym przykładem są Katowice).
Myśląc wiec o zakupie mieszkania warto wziąć pod uwagę także takie zmienne jak: rodzaj ogrzewania (np. czy jest to ekologiczne ogrzewanie sieciowe), sprawdzić dojazd do pracy (im mamy bliżej, tym nasze poczucie szczęścia wzrasta) i jakie są miejskie plany zagospodarowania dotyczący naszej dzielnicy. Czy parki i tereny zielone będą zwiększać swoją powierzchnię, czy planowane jest wprowadzenie wspomnianej Strefy Czystego Transportu (na razie w Polsce podjęto taka próbę tylko na krakowskim Kazimierzu) i jak wygląda miejska komunikacja.
Ekologiczne ogrzewane ciepłem sieciowym mieszkanie (oferuje je m. in. firma Fortum), trwający kilkanaście minut dojazd do pracy, więcej zieleni miejskiej. To rozwiązania, które zaczynają być dostępne w także w polskich aglomeracjach. Poszukując więc „swojego miejsca na ziemi” może warto zmienić myślenie i zamiast „sielskiej wsi” wybrać nowoczesne smart mieszkanie w centrum miasta?