W czasie, gdy coraz dotkliwiej odczuwamy zmiany klimatyczne i wzrost cen energii, szukanie oszczędności i ekologicznych rozwiązań staje się sprawą wysokiej wagi. Każdy może podjąć konkretne kroki, które przyczynią się do redukcji wpływu naszej codziennej aktywności na środowisko, pozytywnie wpłyną na stan portfela, a do tego – zwiększą nasz komfort.
Czego dowiesz się z artykułu:
Zobacz też: Jak dbać o ekonomiczne ocieplenie w zimie?
Idea zrównoważonego życia coraz silniej dochodzi do głosu we współczesnym świecie. I dobrze, bo to ono stanowi istotne remedium na gwałtowny wzrost zanieczyszczeń, zmiany klimatyczne, degradację środowiska i wyczerpywanie się zasobów naturalnych. Zrównoważone życie oznacza po prostu troskę o planetę, swoje najbliższe otoczenie i siebie. W praktyce przekłada się na konkretne codzienne nawyki i wybory związane ze stylem życia, odżywianiem, zakupami, ale też prowadzeniem domu. To ostatnie jest bardzo istotne. Właśnie budynki pochłaniają najwięcej energii na świecie – są odpowiedzialne za ponad jedną trzecią całkowitego jej zużycia, a w samej Polsce to ponad 40%! Emitują też ok. 30% dwutlenku węgla. To w budynkach spędzamy zdecydowaną większość swojego życia (nawet 90% czasu) – ucząc się, pracując czy odpoczywając w domowym zaciszu. To, jaki klimat panuje w tych przestrzeniach, przekłada się na wiele aspektów. Podniesienie jakości warunków mieszkaniowych zwiększa komfort życia, ale też pomaga uniknąć chorób i łagodzi zmiany klimatyczne. Stawka jest więc niebagatelna. Zdrowe budynki to przyszłość planety, nas i kolejnych pokoleń.
Kiedy mówimy o zrównoważonym domu, mamy na myśli budownictwo czy też samo prowadzenie domu z poszanowaniem środowiska oraz troską o nie mającą odzwierciedlenie w codziennych nawykach i sposobie funkcjonowania. Dziś ekologiczny dom nie oznacza konieczności cofnięcia się do dawnych czasów, ale wręcz odwrotnie: świat nowych technologii w dużej mierze ukierunkowany jest na szeroko rozumiany zrównoważony rozwój, więc z pomocą przychodzą nam innowacyjne rozwiązania. Fotowoltaika, pompy ciepła, eko zbiornik odzyskujący wodę deszczową, energooszczędne sprzęty AGD, systemy pozwalające na monitorowanie i optymalizację zużycia energii cieplnej i elektrycznej czy wody. Możliwości jest wiele.
O potrzebie energooszczędności debatujemy od dawna. Świat stopniowo przechodzi zieloną transformację, choć wiele jeszcze mamy do zrobienia. Dziś już niemal każdy wie, jak ważne jest to, by wyłączać światło, gdy nie jest niezbędne, że lepiej jest zamienić tradycyjne żarówki na LED czy przykręcać kaloryfery, gdy wychodzimy z domu lub idziemy spać. To ważne, ale warto iść o krok dalej i szukać nowych, bardziej zaawansowanych rozwiązań. Zwiększanie efektywności energetycznej i właściwe, wielotorowe wykorzystanie odnawialnych źródeł energii, powinny być kierunkiem, z którego już nie zawrócimy. Cały proces wymaga czasu, ale jest wart zachodu.
Warto sobie uświadomić, że transformacja ekologiczna zaczyna się w dużej mierze w naszych domach czy mieszkaniach. To, w jaki sposób każdy z nas kształtuje swoje codzienne funkcjonowanie, może istotnie wpłynąć na stopień i szybkość „zielonych zmian”. Połączenie drobnych codziennych nawyków z większymi inwestycjami, które wymagają czasu czy większych nakładów finansowych, daje wymierne efekty. Zrównoważony dom czy budynek może więc korzystać z odnawialnych źródeł energii, stosować szereg rozwiązań sprzyjających oszczędności, być zbudowany czy wyposażony w oparciu o naturalne materiały oraz dobrze zaizolowany. Ogranicza się w nim użycie środków chemicznych i sztucznych tworzyw, nie marnuje żywności, racjonalnie korzysta z wody i energii.
Odwrócenie negatywnych zjawisk wymaga wspólnego wysiłku. Niewątpliwie warto zweryfikować codzienne przyzwyczajenia, postawić na nowoczesne rozwiązania i po prostu działać w myśl bycia bardziej eko. Chodzi o wkład w dobro planety i przyszłych pokoleń, ale też o nasz dobrobyt oraz komfort tu i teraz.